GRZECZNE DZIEWCZYNKI IDĄ DO NIEBA, NIEGRZECZNE...
Komentarze: 3
Muszę się pożegnać z blogusiem na jakiś czas, bo dzisej momy coś takiego jak zebranie rodzicków z Jadzią... A jo po zebraniu byda miala istny sajgon więc nie wiadomo jak dlugo mie sam niy bydzie :((((((((((((
Skróce to co się bedzie dzialo a o czym nie napisze:
Dzisiaj: (poważna)rozmowa z Sófką i kolejna klótnia z Szanownym Panem Mateuszem Kopieckim - co chyba może poczekać do jutra :D A potem klótnie z rodzickami... uhm... chyba sie powiesze i będzie święty spokój :))
Jutro: Bedem się uczyla na testy (albo i nie.. :P <-- żartowalam...) - czyli nuda...
Środa: Któż to wie... heh and testy próbne :[
Czwartek: Testy próbne and spotkanie dla ciuli z Siostrzyczką Agatką :>
Piątek: MyBirthDay... Czyli male spotkanko rodzinne, którego nie przeżyję :/
Sobota: Mala impra u mnie i wizyta u Czajera...
Niedziela: nuuuuuuuuuuuuuuudyyyyyyyyyyyyyy :))
A tak apropos to wcale nie przegaralam tego zakladu o pifko :))
Kopiecki oszukiwal.... gnój jeden :D:D:D
NajRa :))
Dodaj komentarz